Znamy wynik meczu: klimat kontra człowiek. Tracimy gatunek za gatunkiem. Las za lasem. Człowieka za człowiekiem. ​​​​​​​Zapaść klimatu nas zniszczy, jeśli politycy wciąż będą ją napędzać takimi projektami, jak wielka rozbudowa autostrad. Pożarów, powodzi, suszy i ulew nie da się już zagadać politycznym wiecem i zwinnym żartem. Nie da się odwrócić uwagi od największego zagrożenia w historii ludzkości. Tu chodzi o przetrwanie wszystkich Polaków, wszystkich ludzi. Lex Ostatnie Pokolenie to krok w stronę uniknięcia katastrofy. To gra o wszystko – mówi 23-letni Stanisław Kur, który zakłócił mecz.

Panie Prezydencie, mecz Lech-Lechia to czas, aby zająć się ustaw(k)ą o odbudowie polskiej kolei i transportu autobusowego. Wieloletnia susza rolnicza, destrukcyjne powodzie, powszechne udary cieplne u pracowników fizycznych i osób starszych to obecne efekty spalania paliw kopalnych dotykające Polskę. Kadencja nowego prezydenta RP powinna zacząć się od zdecydowanego kroku przeciwko kryzysowi klimatycznemu – skorzystania z inicjatywy ustawodawczej w celu uchwalenia Lex Ostatnie Pokolenie. Tego wymaga bezpieczna i dostatnia przyszłość tego kraju. Liczymy, że odróżni się Pan od rządu Tuska, który służy tylko bogaczom – dodaje Stanisław Kur.

Lex Ostatnie Pokolenie dotyczy likwidacji wykluczenia transportowego i ograniczenia emisji z transportu samochodowego – najszybciej rosnącego źródła emisji dwutlenku węgla w Polsce i w Europie, naukowo udowodnionej przyczyny ekstremalnych zjawisk pogodowych. Ma on spełnić dwa postulaty Ostatniego Pokolenia. To ustawa, która odbuduje zniszczony przez niesprawiedliwą transformację ekonomiczną po 1989 r. polski transport publiczny. Zatrzyma ona skandaliczne oddawanie astronomicznych kwot zagranicznym przemysłom motoryzacyjnym i wrogim nam naftowym reżimom autorytarnym, takim, jak Rosja. Zatrzyma też trend gwałtownie rosnących emisji z transportu – ratując tysiące żyć.

Dojechać do pracy, przeżyć lato i raz na jakiś czas móc odpocząć – to dziś podstawowe prawa człowieka. To właśnie gwarantuje Lex Ostatnie Pokoleie. Gdyby odebrać SKM-kę, kto wie ile kibiców Lechii Gdańsk, może nawet kolegów Karola Nawrockiego, byłoby w stanie dojechać dziś na stadion. Może wtedy trybuny świeciłyby  pustkami

Zrobimy wszystko, żeby Lex Ostatnie Pokolenie trafiło do Sejmu jeszcze w tym roku. Będziemy wywierać presję na polskich politykach. Nie interesuje nas ani prawica ani lewica. Szukamy człowieka, któremu zależy na bezpieczeństwie Polaków i ma odwagę wykonać pracę, która do niego należy – ochrona Polski przed największym zagrożeniem w historii ludzkości, czyli zapaścią klimatu. We wrześniu szykujemy coś wielkiego. W pierwszej kolejności domagamy się tego od Prezydenta Elekta. Niech Nawrocki podpisze ustawę, jeśli rzeczywiście chce być prezydentem wszystkich Polaków; stać po stronie wykluczonych, a nie wielkich pieniędzy. Jeśli chce zapewnić Polakom przeżycie w tych strasznych czasach. Niech zadeklaruje, że podejmie się tego jako nowy Prezydent Polski – mówi Filip Gajda, rzecznik Ostatniego pokolenia.

Lex Ostatnie Pokolenie – projekt ustawy o odbudowie polskiej kolei i transportu autobusowego:

https://drive.google.com/drive/folders/1Mh–cz6DJui2sXyhfcHQyiSehdFCM92T?usp=sharing